Pytania (i odpowiedzi)?

Witamy na naszej malutkiej Wyspie!

Czasem słyszymy na niej różne pytania, więc spisaliśmy je tu, z (bardzo małą) pomocą Autora. A jeśli akurat znaliśmy na nie odpowiedzi, to też je dopisaliśmy.

Rekinek Rekinek jest jak każdy rekinek. Uwielbia ciastka i boi się burzy. Lubi czytać książki. Nie zawsze wszystko z nich rozumie, ale wie, że zawsze może o to spytać Liska. Rekinek jest zazwyczaj wesoły, optymistyczny, ciekaw świata, książek, ciastek i w ogóle wszystkiego wokół. Może niektórzy nazwaliby go naiwnym, może powiedzieliby, że jest dziecinny... ale nawet gdyby tak miało być, to ani Rekinek, ani Lisek nie uważaliby, że byłoby to coś niewłaściwego. (Podobnie jak nazwanie Rekinka marzycielem... bo przecież jest nim i cieszy się z marzeń!) Czasami zdarzy się, że Rekinka nachodzi Smuteczek i ogarnia go Małancholia (to taka nieduża kuzynka dużej Melancholii). Wówczas zawsze pomaga Rekinkowi świadomość, że tuż obok jest łapka Liska, której można dotknąć, i ciastko, które można zjeść.

Lisek Lisek jest z natury dość poważny, więc często bywa zamyślony. Nieraz zatrzymuje się, by spojrzeć na coś i ocenić to, najczęściej zwięźle i trafnie. Zanim Lisek poznał Rekinka, miał na świat spojrzenie dość zdystansowane, realistyczne i chłodne. Niektórzy mówili, że aż cyniczne i że Lisek jest bardziej borsukowaty niż liskowaty, ale tak już było w ciemnym Lesie. Jednak odkąd Lisek spotkał Rekinka, dużo częściej się uśmiecha (jako że jest liskiem, robi to pod noskiem, co może oznaczać, że tego uśmiechu nie widać... ale i Lisek, i Rekinek dobrze wiedzą, że on tam jest!). Choć wciąż jest raczej poważny (zwłaszcza gdy wygłasza różne obserwacje) i wciąż uważnie stąpa łapkami po ziemi, to częściej też skacze i biega, częściej macha ogonkiem, gra w Piłeczki i Patyczki, zbiera muszelki, a chłód Lasu zastąpił ciepłem Plaży. I Przyjaźni.

Pytania i odpowiedzi (nie wszystkie zostały zadane, ale może kiedyś będą!)

- Jakie ciastka najbardziej lubi Rekinek?

1: Takie, które są w brzuszku.

2: Takie, które zaraz trafią do brzuszka.

- Jakie są poglądy polityczne Rekinka?

Rekinek natknął się kiedyś przypadkiem na politykę na dnie morza. Nie wiedział, co to takiego, a że Liska nie było w pobliżu, nie mógł zapytać. Postanowił więc politykę na próbę ugryźć, bo świeciła się, choć pachniała dziwnie. Potem przez całą noc bardzo bolał go brzuszek. Od tej pory Rekinek nie zbliża się do polityki.

- Skąd Rekinek bierze tyle książek?

Rekinek dużo pływa i chętnie nurkuje. Opowieści o skarbach, które można znaleźć na dnie morza, są prawdziwe, a książki są skarbem największym!